wtorek, 20 sierpnia 2019

Harbinger Ghost

IMIĘ: Harbinger Ghost, jednak wszyscy posługują się samym Harbingerem.
WIEK: 28 lat
URODZINY: 20.02
PŁEĆ: Basior

GŁOS: Głos Harbingera jest niezwykle spokojny, głęboki i lekko zachrypnięty. Niekiedy przesiąknięty goryczą, a czasem przepełniony słodkością.

WYGLĄD: W zależności od pory roku, pogody i samopoczucia wygląd Harbingera diametralnie się zmienia. Zazwyczaj jednak jest tak samo zwykły, lekko wychudzony, wysoki. Jego smukłe, lecz umięśnione ciało opiera się na silnych nogach oraz dużych łapach, podkasany brzuch uwydatnia stare blizny porośnięte nieco jaśniejszym futrem. Puszysty ogon zwisa luźno i tylko czasem drgnie, aby odgonić nieznośną muchę. Na pierwszy rzut oka można stwierdzić, że jego dni są policzone, ale zaraz później dostrzegamy szkarłatne, zielonkawoniebieskie oczy. Po wypłowiałej sierści spodziewamy się nieprzyjemnego uczucia zaraz po jej dotknięciu, na szczęście w rzeczywistości jest ona dość miękka i pachnie słoną wodą.

CHARAKTER: Trudno jest opisać charakter Harbingera, nawet jeśli wiemy, jaki on jest. Z pewnością należy do wilków, które są zmienne niczym pogoda, w starej watasze mawiano, że to wina towarzystwa, w jakim się obraca, a mianowicie dnie i noce spędzał wśród wader. Od pewnego czasu jednak ograniczył swoje kontakty, a mimo to wciąż jest nieznośny. Nie lubi rozmawiać na przyziemne tematy, bardzo szybko się nudzi, tyczy się to również wader. Zakochał się tylko raz w życiu, a jego miłość nieszczęśliwie umarła z wycieńczenia lub sama się zabiła zaraz po porodzie. Harbinger chciałby udawać, że się tego nie spodziewał, ale tak nie było. Od tamtej pory skacze z kwiatka na kwiatek, o ironio jego drugą prawdopodobnie prawdziwą miłością była siostra zmarłej. Często wpada w melancholijny nastrój, lubi wtedy porozmawiać z kimś równie przygnębionym, zazwyczaj są to porzucone samice, które bardzo dobrze rozumieją jego uczucia, a skoro mowa o uczuciach to jest w nich bardzo niestały, chociaż można to już wywnioskować ze wcześniejszego opisu. Basior bardzo dobrze odnajduje się w nieznanym otoczeniu, nie ma problemu z zawieraniem nowych znajomości. Potrafi poświęcić cały dzień na słuchanie opowiadań jednego wilka, uwielbia analizować osobowości, poznawać styl życia innych osobników. Zgrabnie omija tematy dotyczące jego samego, wnikliwie poznając przy tym zamiary swoich sąsiadów. Potrafi być podstępny, nie wysilając się przy tym za bardzo, zazwyczaj jednak nie oszukuje, nie czuje takiej potrzeby. Jest terytorialny i walczy o swoje, niestety tyczy się to również rzeczy bądź wader, które niegdyś miał, ale stracił. W wypadku tych drugich mimo krzywd, jakie wyrządził, czuje, że musi je bronić. Często jest nazywany gburem, ale sam kreuje siebie w ten sposób, w środku jest zagubionym wilkiem, szukającym miejsca dla siebie.

Lubi/Nie lubi: Uwielbia wadery pod względem fizycznym i psychicznym. Podziwia ich umysły, lekkość poruszania się, uczucia, jakie nimi kierują, po prostu wszystko. Poza tym kocha wodę oraz chłód. Lubi malować.

Nienawidzi piasku i mimo pragnienia śmierci, które w nim drzemie boi się jej panicznie.


PARTNER: Bywał zakochany do szaleństwa, oddał każdą cząstkę swojej duszy i prawdopodobnie nie zostawił w sobie nic, ale kto wie...

RODZINA: Był pierworodnym szczenięciem Loyane oraz Pi, zaraz po nim urodził się jego brat Eventie, który zginął za młodu wpadając pod taflę zamarzniętego jeziora. Poza Ev posiada jeszcze czwórkę rodzeństwa: Oleandra†, Kodę, Stellę oraz Kaomę. Dochował się również gromadki potomstwa, niestety tylko trójka z nich dożyła dorosłości: Revenge Ghost, Akatala G, Leloo† , Miriyu† , Gwendoline De La Irian† , Seele† , Hesher† oraz Inveth.

MOCE: Nieco banalną, ale jakże pożyteczną mocą, którą włada Harbinger jest oddychanie pod wodą. Poza tym dzięki sile umysłu może unosić niewielkie przedmioty, a to pozwala mu malować. Dzięki wieloletniej praktyce nauczył się też kontrolować sny, ale tylko raz skorzystał z tej mocy.

HISTORIA: Harbinger Ghost urodził się w odległej krainie. Był duszą towarzystwa, może czasem nadal tak jest, chociaż od momentu osiedlenia się w Watasze Smoczego Ostrza jego życie zmieniło się o trzysta sześćdziesiąt stopni. Był głupim, sześcioletnim szczeniakiem, gdy zakochał się w najmłodszej córce Alf. Postanowił ją zdobyć, choćby świat miałby stanąć do góry nogami i tak się właśnie stało. Był ślub, wielka miłość i... Pogrzeb. Kochana Ingreed zaszła w ciążę, a niedługo po porodzie zmarła. Nasz (mój) bohater pogrążył się w rozpaczy. Może gdyby los przestał go doświadczać w tamtym momencie, teraz byłby inny, niestety zła fortuna odebrała mu również szczenięta, w późniejszym czasie kolejną miłość i teraz jest jaki jest. Mimo wszystko stara się żyć dalej, bo już nie raz spojrzał śmierci w oczy i jest pewien, że następnego razu nie przetrwa.

INNE: Dłuższy życiorys Harba z pewnością zostanie opowiedziany w jednym z opowiadań

KONTAKT: HarbingerGhost [howrse] | Fever [doggi]

O SOBIE: Mam na imię Fever, w tym roku piszę maturę i sama nie wiem, co o tym myśleć. Jeżdżę konno, zbieram modele koni, powinnam czuć się na to za stara, ale pff, kto mi zabroni. W blogosferze działam od 2014 roku, a od 2015 jest ze mną Harbinger i czynnie niszczę mu życie. Słucham muzyki klasycznej i wszystkiego innego aż po rock, nieobce są mi również opery, ważne, aby instrumenty się ze sobą zgrywały, ubóstwiam harfę we wszelakich utworach. Uwielbiam "Cierpienia Młodego Wertera" i nie ukrywam, że w pewnym momencie były moją inspiracją do komplikowania wilczych historii. Poza tym wolę psy od kotów, ale marzy mi się grzeczny mruczuś, chcę kiedyś zamieszkać w Afryce, albo chociaż pozwiedzać ją dokładniej.

Brak komentarzy

Prześlij komentarz

© Sleepwalker | Wioska Szablonów | X X X