IMIĘ: Kalista Laguna Merlin
PSEUDONIM: Zamiast wymieniać wszystkie imiona inni wolą zwracać się do niej Kalia.
GATUNEK: wilk (z drobną mutacją)
ZGROMADZENIE: póki co samotnicy
WIEK: 17 lat
URODZINY: 3 lipca
PŁEĆ: wadera
GŁOS: Dźwięk z ust Merlin jest niski jak na waderę i charakterystycznie zachrypnięty.
Jeśli jej nie znasz, a usłyszysz jak coś mówi, można by ją wziąć za basiora...
Mówi ona głośno jednak nie do końca wyraźnie, przez co rozmówcy często proszą aby powtórzyła zdanie. Nie jest to jednak nieprzyjemny głos, wręcz przeciwnie bardzo miło się jej słucha, szczególnie gdy śpiewa swoje piosenki~
Jak coś ją zdenerwuje bywa, że głos jest ostrzejszy i piskliwy od prędkości wypowiadanych słów...
WYGLĄD: Wyobraź sobie średniego wzrostu waderę, nie szczupłą i nie grubą, raczej coś pomiędzy, ale z widocznie umięśnionymi nogami. Teraz przyjrzyj się futru:
Jest koloru ciemno szarego, zmieszane z paletą różnych brązów, a nietypowe w nim jest to, że jest kręcone. Tak, Kalista ma ciągnące się od czubka głowy aż do karku, a potem na ogonie, trochę zaplątane kosmyki grubych kręconych włosów. Włosy te są niczym bujna grzywa konia Fryzyjskiego. Przesuwając wzrok na pysk dostrzeżesz
typowo wilczy zarys z tą różnicą, że jeśli go otworzy wysunie się charakterystyczny niebieski język. Często wystawia go na wierzch, ponieważ jest długi jak u psa.
Zęby są nieco ostre jak to u mięsożernych bywa, zżółkłe, a skoro już przy zębach, jeden z jej kłów jest dłuższy niż reszta i wystaje spod górnej wargi.
Sierść na policzkach lekko się podkręca, ale nie całkowicie. Grzywka jest długa lecz nie
przeszkadza w widoku nawet gdy opada jej na oczy. Brwi są gęste i ciemno brązowe zaś oczy pod nimi szaro niebieskie, jak spieniona fala morska, mocno podkreślone czarnymi, gęstymi acz krótkimi rzęsami. Po wyglądzie trudno określić jej prawdziwy wiek, bo albo wygląda na poważną dorosłą, albo zwariowane szczenię...
ZDOLNOŚCI NIEMAGICZNE:
Jest plastycznie uzdolniona, majster z niej, więc jak coś ci się popsuje, możesz galopować
o pomoc, ale pamiętaj, nic za darmo słonko~
MOCE:
Urodziła się z niezwykłym darem. Jej umiejętności magiczne są trzy w jednym:
Jeśli mrugnie potrójnie powiekami jest w stanie zobaczyć świat z innej przestrzeni.
Widzi wtedy otoczenie w niebieskim świetle, nie słyszy hałasów z zewnątrz, dostrzega zarysy świata z zapisaną między nimi każdą rzeczą lub osobą w postaci różnych skomplikowanych lub banalnych kodów cyfrowo literowych oraz innych znaków, z których się składają.
W większości wadera zna szyfry jak własną kieszeń i może dostrzec najmniejszy błąd po przeanalizowaniu. Dzięki temu jest deszyfrantem, umie łamać kody w przeciągu kilku minut czy naprawiać zepsute przedmioty jakby trzymała instrukcje obsługi. Leczyć chorych nie potrafi, ale może dowiedzieć się co komu dolega lub znaleźć słaby punkt, stąd bywa dobrym kumplem taktyków czy medyków. Rzeczywistość tą nazywa "Przestrzenią Kodów"
Druga cześć mocy przydałaby się w sądzie, ponieważ Kalista chcąc dociec czy ktoś mówi prawdę mruga dłuższy raz, a kody albo zostaną bez zmian albo zabarwią się na różowo gdy dany osobnik skłamie.
Trzecia zaleta to kreacja, czyli Kalia może stworzyć nowy kod.
Przydaje się to w walce na odległość, gdyż może ranić czymś przeciwnika zmieniając szyfr
gdy ten jest nieświadomy gdzie wróg się znajduje. Wyobraź sobie, że nagle pod nogami
pojawia ci się lina i przewracasz się w biegu... Jednak nie można być bogiem, więc wadą
trzeciej mocy jest to, że działa tylko na otoczenie czyli dziwne zmiany klimatu typu chmura deszczowa w jednym miejscu czy przedmioty spadające z nieba.
Co ważniejsze użytkownik nie jest w stanie ingerować w zdrowie żywego ciała, może jedynie przenieść je na zasadzie teleportu.
By wrócić do rzeczywistości zamyka oczy na 5 sekund. Po użyciu daru zwykle jest wyczerpana i może zemdleć, ale wciąż pracuje nad swoją wytrzymałością...
ZDROWIE:
Ma problemy ze snem przez co często się spóźnia na spotkania.
Doświadczenie z tylu lat życia dużo waży, ale jest twarda jak skała.
Stara się nie poddawać wiekowi, mimo wszystko ma świetną kondycje i jest silniejsza niż nie jeden wilk.
MOTTO: Być albo nie być? Oto jest pytanie...
CHARAKTER:
Jej nastrój jest zmienny jak pogoda, zależy od rozwoju sytuacji i czy wstanie lewą nogą z posłania czy nie. Zwykle to wadera miła, trochę nieśmiała, bywa cicha,
chociaż nie we własnej głowie... W stosunku do obcych lub zwykłych znajomych jest ostrożna i nie ulega tak łatwo jednak z radością wyrazi swoje zdanie gdy ją spytasz o opinię.
Jest ciekawska, jak usłyszany gdzieś temat ją zaciekawi, nie poprzestanie puki czegoś więcej się nie dowie. Kalista to bardzo cierpliwa osoba, ale każdy ma jakieś granice cierpliwości prawda? Ma lekko pesymistyczne podejście do siebie, ale ceni życie i przez nie brnie, dlatego gdy czuje się bardzo samotna szuka jakiegokolwiek zajęcia fizycznego czy osoby do pogadania aby zapomnieć na jakiś czas o bólu. Nigdy nie ocenia innych po okładce, choćby byli najprzystojniejsi czy śmierdzący, dopiero jak ich lepiej pozna może coś powiedzieć.
To tyle z tego pomieszanego charakterku... nigdy nie wiesz jak dokładnie zareaguje.
LUBI: Pływać, biegać, generalnie wysiłek fizyczny.
Bardzo lubi obserwować , z bezpiecznej odległości oczywiście. Czasem analizuje problemy, a gdy jej się nudzi to pomaga w ich rozwikłaniu za pomocą swego daru.
Jest też molem książkowym, mnóstwo czyta. Uwielbia doświadczać nowych rzeczy.
NIE LUBI: sadystów, być zbyt długo sama,
HISTORIA: Najlepiej by nie opowiadała. To było dawno temu, po prostu uciekła po tym jak zdradziła ją własna rodzina i zadbała o to by nigdy jej nie odnaleźli gdy zakodowała swoja ścieżkę. Przez kilka lat znalazła spokój w Watace Smoczego Ostrza, poznała tam, wciąż tajemniczego dla niej, Harbringera i wygląda na to, że podświadomie przywędrowała tu za nim zaraz po tym gdy poprzednia Wataha rozpłynęła się we słodko gorzkich wspomnieniach~
PARTNER:
Jest biseksualna, więc dziewczęta interesują ja tak samo jak i chłopcy, puki co ma tzw "crusha" w Harbringerze, ponieważ znają się dość dobrze jeszcze
z Watahy Smoczego Ostrza, ale to już inna historia i nie znaczy, że nie masz u niej szans choćby na randkę ;)
RELACJE Z INNYMI:
Harbringer - Jak na razie stary, dobry przyjaciel
MIEJSCE ZAMIESZKANIA: Duży szałas ze skóry położony na prętach, w okolicy pozostałości z lasu.
O MNIE: Jestem Lapiz. Mogę wykonać dla ciebie postać jeśli mi ją ładnie opiszesz :D
Oficjalnie jako artysta od 2013, lubię cieszyć ludzi moją pracą, jestem przyszłym grafikiem, interesuje mnie kultura Azji, a szczególnie Korei, gotowanie, animacja i concept art,
bawię się od dawna w opowiadania na blogach i czasem jeżdżę konno~
KONTAKT: szazekktoregonimo@gmail.com (mail) Scarlet_aka_Lapiz#7575 (discord)
lapizowa (deviantart.com) blue_spark_in_the_dark (instagram)
ksw (howrse)
Brak komentarzy
Prześlij komentarz